Odpowiedz sobie na pytanie: Czy potrafisz być przeciętna/y? Jeśli taka perspektywa wydaje Ci się mało interesująca, nie jesteś wyjątkiem.
Myśl o przeciętności może napawać niepokojem, zwłaszcza że współczesny świat wymaga od nas skuteczności i wydajności. Jak mówi znane przysłowie „Bez pracy nie ma kołaczy”. Oczywiście, w wielu przypadkach ciężka praca jest warunkiem sukcesu. Co, jeśli jednak potrzeba bycia idealnym przysłania radość życia i staje się pułapką ograniczającą działanie?
Czym jest perfekcjonizm?
Perfekcjonizm wiąże się z tendencją do wyznaczania sobie (i innym) nadmiernie wysokich standardów oraz niemożnością zaakceptowania najmniejszych błędów czy niedoskonałości. Jest to cichy zabójca radości i satysfakcji w życiu. Może się przejawiać w różnych sferach życia, np. osobistej czy zawodowej, w relacjach międzyludzkich.
Perfekcjonizm uwzględnia dwa podstawowe elementy:
- Wygórowane standardy,
- Zachowania dążące do ich spełniania przy konieczności uniknięcia błędów.
Perfekcjonizm — przyczyny
W związku z obsesyjnymi wysiłkami i bardzo wysokimi standardami perfekcjoniści mogą osiągnąć sukces na wielu płaszczyznach. Nierzadko jednak taki styl funkcjonowania łączy się z wysokimi kosztami, nie tylko psychologicznymi.
Pod nieskazitelną maską perfekcjonizmu może kryć się wiele przyczyn, m.in.:
Strach/lęk
Strach jest siłą napędową perfekcjonizmu. Obawa przed porażką bardzo często przysłania ogólną radość z pracy i życia. Perfekcjonizm mami złudną obietnicą sukcesu, choć wcale go nie gwarantuje.
Nadmierne skupienie na wyniku może również znacznie pogarszać rezultaty pracy. W związku z zaabsorbowaniem precyzją perfekcjonista często spędza nadmierną ilość czasu na wykonywaniu różnych, często nieistotnych czynności. W efekcie nawet drobne zadania mogą stać się dla niego przytłaczające i frustrujące. Prokrastynacja, czyli tendencja do odkładania na później, również może wynikać z perfekcjonizmu towarzyszącemu lękowi.
Myślenie typu „Wszystko albo nic”
Myślenie spolaryzowane jest doskonałą pożywką dla niezdrowego perfekcjonizmu.
Tendencja do upraszczania i przyspieszania procesu oceny stanowi naturalną zdolność naszego umysłu. Dzięki temu szybciej podejmujemy decyzje, począwszy od tych najprostszych (typu „co dziś zjem na śniadanie”) po bardziej skomplikowane kwestie (np. jak pokierować swoją karierą zawodową).
Myślenie czarno-białe tylko pozornie ułatwia proces podejmowania decyzji. W rzeczywistości większość problemów, z którymi się stykamy, jest wielowymiarowa.
Jak wytropić myślenie spolaryzowane? Możesz zadać sobie następujące pytania:
- Czy często używasz słów „zawsze”, „nigdy”, „nikt”, „wszyscy”?
- Czy często pojawia się w Twojej głowie myśl: „Albo zrobię to dobrze, albo wcale”
- Czy lubisz skupiać się na szczegółach, spędzasz dużo czasu na poszukiwaniu idealnego rozwiązania?
- Czy zauważasz u siebie tendencję do pomniejszania swoich sukcesów, a wyolbrzymiania porażek?
- Czy często czujesz rozczarowanie zachowaniem innych osób?
- Czy słowo „przeciętność” wzbudza w Tobie negatywne uczucia?
Jeśli Twoja odpowiedź na przynajmniej jedno z pytań brzmi tak, warto zastanowić się, czy przypadkiem nie pochłonęły Cię nadmierne standardy?
Jak okiełznać perfekcjonizm?
Istnieje wiele sprawdzonych metod radzenia sobie z ograniczającymi schematami perfekcjonizmu. Oto kilka z nich:
Koncentracja na konkretnej czynności, a nie wyniku
Takie podejście do problemu przynosi wiele korzyści, przede wszystkim zmniejsza nadmierne napięcie. Przydatne mogą tu być ćwiczenia uważności, czyli „bycia tu i teraz” (mindfulness). Oznacza to obecność zarówno podczas codziennych rutynowych czynności (np. jedzenie), jak i bardziej skomplikowanych zadań. Doświadczanie stanu „przepływu” (z ang. flow), czyli utraty poczucia czasu podczas wykonywania pewnych zajęć (np. uprawnia sportu) stanowi bardzo ważny aspekt profilaktyki stresu.
Nie dawaj z siebie 100%
Wybierz konkretne zadanie lub problem. Zamiast starać się wykonać je na 100%, świadomie zmniejszysz poziom wykonania do 80, 60 lub nawet 40%.
Postaraj się powstrzymać przymus ulepszania i po prostu obserwuj swoje odczucia.
Następnie zadaj sobie następujące pytania:
- Jak efektywnie wykonałeś/aś zadnie w skali od 0 do 100%?
- W jakim stopniu dana czynność była dla Ciebie satysfakcjonująca w skali od 0 do 100%?
- Czy pomimo mniejszych starań efekt odbiega znacznie od Twoich przewidywań?
Literatura polecana:
David D. Burns. Radość życia czyli jak zwyciężyć depresję. Terapia zaburzeń nastroju. Wydawnictwo Zysk i S-ka, Poznań, 2010.
Obraz autorstwa pvproductions na Freepik